Cała historia gminy Bychawa jest bardzo barwna i warto przy okazji pobytu w tym miejscu poznać chociaż jej część.

Przed druga wojną światową miasto zamieszkiwali w połowie Polacy i Żydzi. W roku 1603 rozpoczęła się budowa murowanego kościoła pod wezwaniem Świętego Jana Chrzciciela i Świętego Franciszka z Asyżu. warto dodać, że jest to jedna z najstarszych parafii w całej diecezji lubelskiej. Budynek wybudowano z cegły i z kamienia. Posiada on tylko jedną nawę. Do ołtarza głównego, w którym znajduje się kopia obrazu Jakuba Collata - „Chrzest Chrystusa”, prowadzi marmurowa posadzka. Po bokach kościoła znajdują się drewniane rzeźby przedstawiające postacie Apostołów Piotra i Pawła. W świątyni mieszczą się dwie zakrystie i dwie kaplice. W jednej z nich można zobaczyć zabytkowe malowidła – Trójcy Przenajświętszej i Świętego Mikołaja. Na bocznych ścianach powieszone zostały tablice z upamiętniające ważne osoby, zasłużone dla Bychawy. Na chórze kościoła znajdują się organy a obok wybudowano drewnianą dzwonnicę z trzema dzwonami. Na placu przyległym do świątyni wytyczone było miejsce do pochówku zmarłych. Dopiero po roku 1800 powstał nowy cmentarz, ogrodzony drewnianym płotem. Kościół w Bychawie kilkakrotnie był rozbudowywany i odnawiany. Dobudowano plebanię, otoczono całość parkanem z kamienia, zasadzono drzewa. Niedawno w kościele zostały przeprowadzone badania, które dowodzą, że pod kamienną podłogą znajdują się krypty. W prawdzie w starych księgach parafialnych nie ma żadnych informacji na ten temat, jednak wiadomo, że takie kościoły zawsze skrywają jakieś tajemnice. Pod ołtarzem kościoła Jana Chrzciciela i Świętego Franciszka z Asyżu odkryto na razie jedną, a w niej dobrze zachowaną trumnę. Niestety nie wiadomo jeszcze kto w niej spoczywa. Cała gmina Bychawa to miejsce ciekawe i tajemnicze, na pewno warte odwiedzenia.