Czarny Dunajec położony to wieś i gmina położna w Małopolsce, w powiecie nowtarskim. Sąsiaduje z Zakopanym i coraz śmielej zaczyna konkurować o turystów ze swoim popularniejszym sąsiadem.
Położona jest na granicy Działów Orawskich, Kotliny Orawsko-Noworatskiej i Pogórza Gudałowskiego. Ponadto gmina graniczy ze Słowacja, a w Chochołowie znajduje się przejście graniczne. Jak na razie Czarny Dunajec kojarzony jest głownie z turystyka. Zima to świetne miejsce dla narciarzy i snowboardzistów, w pozostałą cześć roku rzesze turystów korzystają z licznych szlaków turystycznych rozciągających się po Beskidzie Orawsko-Podhalańskim. Już niedługo, według planów władz gminy, Czarny Dunajec będzie także miejscowością uzdrowiskową. Od roku 2015 sołectwo Czarny Dunajec i sołectwo Piekielnik w gminie Czarny Dunajec posiadają status obszaru ochrony uzdrowiskowej („Obszar Ochrony Uzdrowiskowej Czarny Dunajec”). Oznacza to, że Czarny Dunajec i Piekielniki posiadają na swoim terenie złoża naturalnych surowców leczniczych oraz posiadają klimat o właściwościach leczniczych. Ponadto stwierdzono, że w gminie przestrzegane są określone przepisy o ochronie środowiska oraz istnieje odpowiednia infrastruktura. Oznacza to, że już wkrótce na mapie polskich uzdrowisk pojawi się nowa pozycja. Aby się tak stało muszą tu powstać zakłady lecznictwa uzdrowiskowego. Górskiego i zdrowego klimatu z całą pewnością nie da się odmówić Czarnemu Dunajcowi. A co z leczniczymi surowcami o potwierdzonych właściwościach? Znajdują się tu pokłady borowiny, która jest wykorzystywana przez wiele uzdrowisk w całej Polsce do leczenia chorób reumatycznych, chorób narządów wewnętrznych i problemów ginekologicznych. Borowina ma działanie przeciwzapalne i jest wykorzystywana do produkcji lekarstw i kosmetyków. Być może już niedługo do Czarnego Dunajca będzie można przyjechać poszaleć na nartach i podreperować stan naszego zdrowia.