Izba Tradycji w Złotej znajduje się w domu pani Marii i Kazimierza Stalmachów. Małżeństwo mieszka w domu z 1979 roku, zdobył on nagrodę za walory architektoniczne pod nazwą "Złota Wiecha".
Przeszło 15 letnia działalność izby to nie przypadek. Wcześniej (w wieku 65 lat) Pani Maria z powodów zdrowotnych miała poważny zabieg, to zmotywowało ją do tego, żeby poprowadzić coś innego. Poczucie uciekającego czasu, a może nawet ocalenia tradycji i chęć ochrony dziedzictwa kulturowego zainspirowało do powstania Izby. Pani Maria zebrała posiadaną od dawna kolekcję rodzinnych pamiątek, których liczba jest imponująca i ciągle rośnie. Część z nich została odnowiona i na początku była wystawką tylko dna rodziny, później za namowami postanowiono pokazać dom zainteresowanym. W profesjonalnie przygotowanym pomieszczeniu znalazło się wiele regionalnych "smaczków". Przepiękne kolorowe stroje folkowe, dekoracyjne chusty noszone na głowach. Nie zabrakło także mebli, wykonanych z solidnego drewna czy specjalnych skrzyń. W kolekcji znajduje się też wiele naczyń codziennego użytku czy wyposażenie domu. Mnóstwo fotografii z całego okresu życia pani Marii i męża oraz trochę bardziej prywatne dokumenty rodzinne. Dziadek pani Stalmachowej pozostawił po sobie szewski sprzęt, który mógłby spokojnie nosić nazwę białego kruka w jej kolekcji. Z racji głębokiej wiary mieszkanki Złotej jest strój krakowski. W owym kostiumie brała udział w pielgrzymce do Rzymu gdzie miała okazję spotkać naszego papieża Jana Pawła II. Nie mogło zabraknąć pamiątkowego zdjęcia, które wisi w honorowym miejscu Izby. Z racji wieku właścicieli oraz dużego zainteresowania, Izba jest otwarta dla zwiedzających (z wyjątkiem sezonu zimowego) po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym. Trzeba o tym pamiętać wybierając się w te okolice, żeby czas przez nas poświęcony nie poszedł na marne.
