Niebieski szlak turystyczny rozpoczyna się na stacji PKP w Gorlicach, prowadzi przez Magurę Małastowską a końcowym punktem na tym niebieskim szlaku jest Bartne - mała wioska, lecz bogata w atrakcje turystyczne.

Na pewno warto zwiedzić w Bartnem cerkiew greckokatolicką pod wezwaniem świętych Kosmy i Damiana, pochodzącą z połowy XIX wieku. Jest to jedna z najcenniejszych cerkwi w Beskidzie Niskim i bardzo często odwiedzanych przez turystów dzięki swoim oryginalnym, zachowanym częściowym wyposażenia, ołtarzom czy ikonostasowi pochodzącemu z XVIII wieku. Oprócz tej cerkwi jeszcze warto jest zwiedzić cmentarze, jeden to cmentarz ofiar cholery pochodzący z 1873 roku, a drugi to wojenny cmentarz, których niestety jest całe sporo w tej okolicy. Znajduje się tu również kamienny spichlerz, ośrodek kamieniarstwa ludowego i chyże łemkowskie - popularne w tej części Polski domy wraz z gospodarstwami. Oczywiście nie można do nich wejść, ponieważ są to posesje prywatne, ale są to bardzo ciekawe obiekty architektoniczne, które znakomicie się prezentują również od zewnątrz. Wracając jednak do szlaku, którego stacją końcową jest właśnie miejscowość Bartne, to trzeba przyznać, że jest to szlak przyjemny, dla osób początkujących, jednak dość długi i przez to męczący. Na szczęście biegnie przez łagodne stoki Beskidu Niskiego. Punktem w którym warto się zatrzymać będzie góra Magura Małostowska, która znajduje się na wysokości 813 metrów nad poziomem morza. Na jej południowym stoku znajduje się również schronisko w którym można odpocząć. Oczywiście cała część Beskidu Niskiego jest raczej przeznaczona dla początkujących, jednak szlak niebieski, pomimo łagodnych zboczy może być trudny do przebycia w całości bez wcześniejszego przygotowania, gdyż co chwilę następuje zmiana terenu, raz się wspinamy a raz schodzimy.