Rynek w Kętach został wytyczony po raz pierwszy w drugiej połowie XIV wieku. Od tamtego czasu okoliczne zabudowania wielokrotnie się zmieniały. Wpierw istniały tu drewniane domostwa, które jednak zniszczył duży pożar w 1793 roku. Od tego czasu wszystkie budynki były już murowane.
Jednym z najbardziej charakterystycznych punktów w mieście jest pomnik Świętego Jana Kantego, który stoi na kęckim rynku. Został on tutaj ustawiony w 1851 roku, a autorem projektu był krakowski artysta Marcin Rogoziński. Pomnik powstał w pracowni lokalnego kamieniarza Edwarda Stehlika. W 1941 roku Niemcy nakazali usunąć pomnik. Trafił on wtedy do parafialnego kościoła, gdzie spędził kolejne lata. Na plac obok świątyni wystawiono go w 1973 roku. Dopiero w roku 1992 zdecydowano o jego powrocie na rynek w Kętach. Wtedy też wykonano nowy cokół dla rzeźby. W miejscu przy kościele postawiono natomiast kopię oryginalnej figury. Jan Kanty urodził się w mieście w 1390 roku. Studiował później w Krakowie, następnie przyjął święcenia kapłańskie. Po latach pracy w klasztorze, gdzie m. in. przepisywał rękopisy, zaczął wykładać na krakowskiej uczelni. Zmarł w Krakowie, w 1473 roku. Został beatyfikowany w 1680 roku, a kanonizacja nastąpiła w roku 1767 za sprawą Klemensa XIII. Został on patronem Krakowa, Kęt oraz wielu szkół, a także nauczycieli, profesorów i studentów. Jego relikwie spoczywają w kościele Świętej Anny w Krakowie. Jest to bardzo ważna postać dla wielu mieszkańców Kęt. Nic dziwnego, że tak istotną sprawą było, żeby pomnik wrócił na swoje miejsce, gdzie oglądać go może teraz także każdy turysta, który przybywa do miasta. Na rynku zobaczymy także charakterystyczną studnię, która istnieje tu już od ponad 100 lat. Później pojawił się także Grób Nieznanego Żołnierza, który oglądać można po północnej stronie rynku.