Rynek w Kętach powstał pierwotnie w drugiej połowie XIV stulecia. Wyznaczono wtedy plac na planie kwadratu o długości boku około 100 metrów. Duże wymiary placu, w powiązaniu z niewielką ilością mieszkańców, wskazują na dużą rolę handlu w rozwoju tego miasta.
Odbywały się tu różne targi oraz najważniejsze wydarzenia kulturalne i polityczne w tych stronach. Przez długi czas kamienice otaczające rynek zbudowane były z drewna, ale wszystko zmienił pożar z 1797 roku. Wtedy też spłonął ratusz, również wykonany z drewna. Od tego czasu zaczęła wyrastać wokół rynku zabudowa murowana. Przez lata pojawiały się i znikały kolejne budynki. Część z dawnych budowli zachowała się do dzisiaj i możemy tu podziwiać bogato zdobione kamienice. Każda z nich prezentuje zazwyczaj inny styl i budowana była w innym czasie. Niektóre z nich zdobione są medalionami z wizerunkami znanych osób, na części znajdują się pamiątkowe tablice. Jedna z nich wspomina pobyt księcia Józefa Poniatowskiego w Kętach, który zatrzymał się tu w 1813 roku, w drodze pod Lipsk. W jednej z kamienic na rynku nocował niegdyś także Józef Piłsudski. Na kamienicach znajdziemy także dawne herby, zegary i inne bogate zdobienia oraz detale architektoniczne. Na rynku znajdziemy też małą architekturę, m. in. pomnik Świętego Jana Kantego, który powstał w 1851 roku. Charakterystycznym elementem, który pojawił się na rynku już dawno i stoi tu do dziś, jest studnia. W ostatnich latach wiele z kamienic przeszło gruntowne remonty, podobnie jak i sama płyta rynku. Odświeża się dawne detale i przystosowuje obiekty do funkcji handlowych oraz gastronomicznych. Duży efekt na popularność rynku ma także stopniowe zmniejszanie ruchu samochodowego w tej okolicy. Każdego roku kęcki rynek jest miejscem coraz bardziej przyjaznym dla mieszkańców oraz turystów.
