Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach znajduje się przy placu Wolności, w budynku dawnych hali targowych Landaua.

Warto się tutaj wybrać, bo niewiele jest tego typu obiektów w Polsce, a na pewno nie tych rozmiarów. Historia muzeum sięga lat 70. ubiegłego wieku, gdy to na terenie Kielc zawiązał się Krajowy Związek Spółdzielni Zabawkarskich, zrzeszający zdecydowaną większość producentów zabawek w Polsce. Pod koniec dekady zdecydowano się także na powołanie Muzeum Zabawkarstwa, które pierwotnie zlokalizowane było w starej siedzibie Muzeum Narodowego na kieleckim Rynku. Później, w 1982 roku, muzeum przeniesiono do dawnego spichlerza, który stoi przy ulicy Zamkowej. Po trzech latach stwierdzono jednak, że miejsce nie pasuje i tymczasowo zamknięto muzeum. Przez pewien czas organizowano jedynie krótkie wystawy, korzystając z wynajmowanych pomieszczeń. Później miasto udostępniło niewielką salę w kamienicy przy ul. Kościuszki, gdzie jednak także nie było wystarczająco miejsca, a większość zbiorów zalegała w kartonach. Dopiero 2004 rok przyniósł zmiany, gdy decyzją prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego muzeum otrzymało na własność pomieszczenia w zabytkowym budynku hal targowych, stojących przy placu Wolności. Po rocznym remoncie obiektu wreszcie można było przenieść tutaj zbiory, a w 2006 roku zdecydowano o zmianie nazwy i tak Muzeum Zabawkarstwa zmieniło się w Muzeum Zabawek i Zabawy. W środku można oglądać pięć stałych ekspozycji, gdzie zebrano mnóstwo zabawek współczesnych, modeli oraz zabawek etnograficznych. Najstarszym eksponatem jest niemiecka lalka woskowa, pochodząca z końca XVIII stulecia. Duża jest także kolekcja związana z akcesoriami dla lalek i wyposażeniem ich domków. Muzeum jest czynne przez cały tydzień, z wyjątkiem poniedziałków, a bilety kosztują tylko kilka złotych. Przy tak bogatych zbiorach nie jest to wygórowana cena.