W Krakowie mamy kopce, które są popularną atrakcją turystyczną miasta. Wszystkich kopców mamy w tym mieście cztery.
Pochodzą one z bardzo różnych okresów. Różnią się także swoimi wymiarami. Najmłodszym i zarazem najwyższym kopcem jest kopiec Józefa Piłsudskiego, który nazywany również jest Kopcem Niepodległości. Jego wysokość to 35 metrów. Powstał on w pierwszej połowie XX wieku, niedługo przed II Wojną Światową. Jego budowa trwała od roku 1934 do 1937. Kopiec ten wielokrotnie był narażony na zniszczenie.
Powstał on krótko przed wojną, a w jej trakcie zdecydowano, że zostanie on zniszczony. Niemcy chcieli z jakiegoś powodu kopiec zrównać z ziemią. Prawdopodobnie miało to znaczenie psychologiczne. Chciano pokazać mieszkańcom Krakowa, że ich walka za ojczyznę zostanie tak samo zniszczona stłumiona jak kopiec, który niegdyś przed laty wybudowali. Nie doszło jednak do jego zniszczenia w trakcie wojny. Nie do końca widomo, dlaczego zrezygnowano z tego czynu. Po zakończeniu się II Wojny Światowej, również był pomysł, aby kopiec zniszczyć. Nawet zdecydowano na usunięcie tablicy, która mieściła się na jego szczycie. Kopiec jednak przetrwał do dziś. Z ciekawostek warto również wspomnieć o tym, że destrukcyjny wpływ na Kopiec Niepodległości im. Józefa Piłsudskiego mają ulewne deszcze. Podmywają one jego zbocza, przez co w szybkim tempie on niszczeje. Takie ulewy były pod koniec XX wieku. Wtedy właśnie konieczny był remont kopca, który zakończył się stosunkowo niedawno, bo w roku 2010. Kopiec im. Józefa Piłsudskiego warto zobaczyć, ponieważ posiada on bardzo ciekawą historię. Jest to również wspaniały punkt widokowy na całe miasto. Jest to przecież najwyższy kopiec w Krakowie.
Najwspanialsze jest to, że każdy bez wyjątków może ten kopiec odwiedzić. Nie trzeba płacić za wejście i można cieszyć wzrok przepięknymi widokami. Kraków jest miastem niezwykłym, pełnym ciekawych miejsc i obiektów. Wiele z tych obiektów jest na co dzień niedocenianych. Kopce właśnie są taką atrakcją. Są one naprawdę sporą atrakcją turystyczną jednak stosunkowo niewielu turystów decyduje się na ich zwiedzenie, pomimo tego, że znajdują się w Krakowie. Może pomogłaby w zwiększeniu się zainteresowania kopcami odpowiednia reklama. Tego nie wiadomo. Wiadome jest jednak to, że większość turystów odwiedza Wawel i Stary Rynek z Sukiennicami, Kościołem Mariackim i Bramą Floriańską. Jeśli zobaczyliśmy te wspomniane atrakcje, to naprawdę warto kopce również zobaczyć.
