W okresie przedwojennym Polskę zamieszkiwał bardzo duży odsetek ludzi innych narodowości.

Jedna z najliczniejszych mniejszości narodowych byli Żydzi. Wojna sprawiła, że ta grupa etniczna stała się rzadkością na naszych ziemiach. Przekonania Hitlera, jego nienawiść do tej grupy sprawiły, że po wojnie w Polsce praktycznie nie było Żydów. To z kolei rodziło sytuacje takie jak w Otmuchowie. Ta malownicza miejscowość położona u stóp Sudet w swoich murach ma cmentarz żydowski. Znajduje się on w pobliskim lesie. Cmentarz jest niewielki, ma zaledwie 0, 03 hektara. Został założony w dziewiętnastym wieku. Z przyczyn politycznych oraz wyuczonej przez wojnę niechęci Polaków do Żydów, cmentarz ten został zaniedbany. Nie zachowało się niestety zbyt wiele macew. Cmentarz został odrestaurowany dopiero w 2003 roku. Najstarsza macewa należy do osoby zmarłej w 1919 roku. Nad cmentarzem sprawuje opiekę tutejsze gimnazjum - gimnazjum w Otmuchowie. Przed wejściem na cmentarz znajdują się kamienie, które mają na celu upamiętnienie remontu tej nekropolii. Cmentarz żydowski w Otmuchowie jest miejscym wartym odwiedzenia, ze względu na wyjątkowość tego miejsca. Wojna sprawiła, że zostało ono niegdyś praktycznie zapomniane. Jest wiele takich mijesc w Polsce, o których nie mamy pojęcia. Jeżeli nie będziemy dbać o to, żeby pamięć o nich trwała jak najdłużej, znikną one z powierzchni naszego państwa. Takie miejsca są szczególnie ważne dla poczucia tożsamości narodowej każdego Polaka. Przypominają nam również o tym, jakim okrucieństwem była druga wojna światowa. Należy dbać o to, żeby nigdy więcej takich nie było. Dlatego warto zabrać na cmentarz żydowski także dzieci. To przecież one w przyszłości będą dbać o świat i będzie on taki, jakim go stworzą. Pokazanie przedwojennej rzeczywistości młodym pokoleniom jest obowiązkiem każdego Polaka. Zabierz więc swoją rodzinę w to ważne miejsce.