Podobnie jak w wielu innych miejscowościach na Sądecczyźnie, tak również Piwniczną Zdrój zamieszkiwali Żydzi.

Według różnych danych można oszacować, że w latach międzywojennych było to około 200-250 mieszkańców. Los nie był jednak dla nich łaskawy i w roku 1942 zostali umieszczeni w getcie znajdującym się w Nowym Sączu, skąd następnie zostali przewiezieni do obozu zagłady, który znajdował się w Bełżcu. W Piwnicznej Zdroju pozostał po Żydach jednak cmentarz, a raczej jego pozostałości, ponieważ wrogie wojska niszczyły tego typu miejsca a płyty nagrobkowe bardzo często wykorzystywane były do utwardzania dróg. Szacuje się, że cmentarz ten został założony pod koniec XIX wieku, jednak nie jest to w stu procentach potwierdzone. Turyści udający się do Piwnicznej Zdroju nie powinni mieć problemu z odnalezieniem tego interesującego i historycznego już miejsca. Jest on zlokalizowany bardzo blisko przystanku PKP znajdującego się w Piwnicznej Zdroju. Należy kierować się do ulicy Nad Popradem. Warto to miejsce odwiedzić szczególnie, dlatego, że w ciągu ostatnich lat bardzo wiele osób zapomniało o jego znaczeniu. Zamiast zadbać o utrzymanie Żydowskiego cmentarza jak najdłużej, w jak najlepszym stanie, wielu mieszkańców, ale także przyjezdnych wykorzystywało to miejsce do biwakowania, zabaw, schadzek towarzyskich. Cmentarz ten jest miejscem, które bardzo dobrze pokazuje, jak czas zabija wspomnienia dotyczące innych ludzi. Wszystko odchodzi w zapomnienie, również Ci, którzy dziś w tym miejscu są pochowani, ponieważ nie oddaje się im należytego szacunku. Jeśli jeszcze tego miejsca nie widzieliście, to warto jak najszybciej to zrobić, póki jeszcze istnieje i zachowane są, choć nieliczne nagrobki. Za kilka, bądź kilkanaście lat może być tak, że będziemy o tym miejscu słyszeć tylko z opowiadań.