W okolicach Piwnicznej Zdroju znajduje się fragment najdłuższego w polskich górach szlaku konnego.
Jest to Transbeskidzki Szlak Konny, którego długość to około 600 kilometrów. W pobliżu Piwnicznej Zdrój prowadzi on m. in. od Piwnicznej, przez Eliaszówkę i Gromadzką Przełęcz. Szacuje się, że na przejechanie konno szlaku wyznaczonego po Beskidzie Sądeckim trzeba przeznaczyć około jednego dnia. Fragment z Piwnicznej Zdroju prowadzi do Eliaszówki, która jest położona na wysokości 1024 metrów n. p.m. W Eliaszówce znajduje się wieża widokowa, z której warto skorzystać. Została ona zbudowana po to, aby miejsce te stało się atrakcją turystyczną i rzeczywiście od jakiegoś już czasu tak jest. Ludzie przychodzą na Eliaszówkę po to, aby móc podziwiać przepiękny krajobraz z wysokiej wieży widokowej. Z Eliaszówki szlak konny prowadzi przez Gromadzką Przełęcz. Znajduje się ona w pobliżu granicy słowacko-polskiej. Po jednej jej stronie znajduje się potok Czercz, a po drugiej Wielki Lipnik. Według różnych opinii Przełęcz Gromadzka jest granicą dzielącą Pasmo Radziejowej od Gór Lubowelskich. Odcinek Piwniczna Zdrój – Gromadzka Przełęcz to świetna trasa widokowa. Bardzo wiele miejsc, w szczególności w okolicach Gromadzkiej Przełęczy to tereny niezalesione, skąd możemy podziwiać otaczający nas krajobraz. Szlak Konny nie jest aż tak popularny jak szlaki piesze, czy rowerowe a bardzo wielka szkoda, ponieważ możemy poszczycić się szlakiem o całkiem sporej długości i ciekawej lokalizacji. W Polsce jednak jazda konna nie jest, aż tak bardzo popularna jak w innych krajach. Może w przyszłości ulegnie to zmianie. Warto jednak wiedzieć, że taka trasa istnieje i popularyzować ją wszędzie gdzie się da. Jest to w końcu świetna wizytówka nie tylko jednego regionu, ale i całego kraju.