Zielony szlak turystyczny: Chańcza - Pielaszów

Adres:

Sandomierz

Szlak zielony Chańcza - Pielaszów znajdujący się na terenie gminy Sandomierz to jedna z najlepszych opcji turystycznych w tym regionie.

Całkowita długość tego szlaku wynosi 110 kilometrów, dlatego jego pokonanie w jeden dzień jest wręcz niemożliwe. Ogromną zaletą tego szlaku jest niewątpliwie to, że po drodze mija się wiele ciekawych zabytków architektonicznych, ale też pomników przyrody. Każdy znajdzie na tym szlaku coś odpowiedniego dla siebie, co zaspokoi jego oczekiwania w stu procentach. Początek szlaku zlokalizowany jest przy dworcu PKS w Chańczy. Potem mija się kilka okolicznych miejscowości. Na uwagę zasługuje tam zwłaszcza pałac zlokalizowany w Kurozwękach. Jest to bardzo stylowa budowla architektoniczna o sporych wymiarach, przy której warto przystanąć na chwilę. Następnie szlak prowadzi turystów do miejscowości Rytwiany, gdzie znaleźć można dawny klasztor pokamedulski. Pozna się tam zwyczaje oraz tradycje tej grupy religijnej. Dochodząc do Połańca nie sposób ominąć umieszczonego tam Kopca Kościuszki. W ten sposób każda osoba może dowiedzieć się nieco więcej informacji o tej znanej w historii Polski osobistości. W końcu na 81. kilometrze trasy zlokalizowany jest kościół oraz klasztor podominikański w Klimontowie. Kolejnym etapem wycieczki są Góry Pęchowskie, gdzie znajduje się punkt widokowy, a można doświadczyć tam niesamowitych widoków górskich. Pod koniec trasy na uwagę zasługują ruiny zamku w Międzygórzu, co będzie doskonałym przeżyciem dla zwolenników historii.

Odwiedziłeś oceń:
(0 głosów)

Znasz to miejsce i jego historię, chcesz podzielić się dodatkowymi informacjami lub zdjęciami na jego temat lub znalazłeś błędy w opisie. Napisz do nas: biuro@4tour.pl
Będziemy wdzięczni za pomoc w realizacji programu "REAKTYWACJI DZIEDZICTWA REGIONALNEGO" mającego na celu promowanie ważnych miejsc i troskę o uratowania od zapomnienia ważnych faktów historycznych.
Dane autorów tekstów lub zdjęć zostaną opublikowane pod opisem jeśli autor wyrazi na to zgodę.
Przeczytano: 712