Będąc w Starym Sączu nie sposób nie zobaczyć przepięknego rynku. Jest on centrum tej atrakcyjnej pod względem turystycznym miejscowości.
Do roku 1795 większość budynków znajdujących się w pobliżu starosądeckiego rynku było drewnianych. We wspomnianym roku miał jednak miejsce ogromny pożar, tragiczny w skutkach. Większość budynków doszczętnie spłonęło. Dziś w rynku podziwiamy więc budowle powstałe już po wielkim pożarze. Praktycznie jedynym budynkiem, który pożar przetrwał jest ten, w którym znajduje się dzisiejsze Muzeum Regionalne. W przeciwieństwie do innych miast, w Starym Sączu nie zobaczymy na rynku ratusza. Taki budynek tutaj nie istnieje. Przed rokiem 1795 rynek mógł się poszczycić ratuszem jednak później już nie podjęto się jego odbudowy. Cały rynek ułożony jest z kostki brukowej. Znajduje się tutaj parking, gdzie turyści mogą pozostawić swoje samochody i spokojnie zwiedzić miasto. W okolicy rynku znajdują się sklepy, restauracje, można więc naprawdę mile spędzić czas. Na starosądeckim rynku znajduje się zabytkowa już studnia, która jest pozostałością po dawnym rynku Starego Sącza, którego niestety nie znamy, ponieważ spłonął. Rynek w Starym Sączu jest centrum kulturalnym tej miejscowości. W przeciwieństwie do innych miast, gdzie zazwyczaj rynek już nie spełnia takiej funkcji, a jest jedynie ozdobą miasta, ewentualnie miejscem odbywania się koncertów. W przypadku Starego Sącza rynek naprawdę tętni życiem, przez cały tydzień o każdej porze roku. Duża zasługa w tym zapewne tego, że przez rynek w Starym Sączu prowadzi jedna z głównych dróg w okolicy. Pomimo tego, że rynek nie jest zbyt duży, to można go bez problemu objechać samochodem, co również należy uznać za zaletę, szczególnie dla tych, którzy zaglądną tu tylko przejazdem. W niektórych miastach nie jest to możliwe. Warto więc będąc w okolicy udać się do Starego Sącza i zobaczyć na własne oczy ten przepiękny rynek, tym bardziej, że miasto znajduje się niedaleko od tras wiodących z Nowego Sącza do Piwnicznej, czy Nowego Targu.
