Szlak naftowy w gminie Gorlice symbolizuje odkryte źródła ropy naftowej w Kobylance i Dominikowicach.
Są to pionierskie miejscowości jeśli chodzi o rozwój przemysłu, na świecie. Już od 1884 roku eksploatuje się tu towary na szerszą skalę. Pierwsze odwierty wykonane zostały w Kobylance na głębokość 558 metrów oczywiście z pozytywnym wynikiem. Szlak dzisiaj jest oznakowany, na terenie gminy znajdziemy dwie tablice informacyjne, dokładnie w Szymbarku na jednym z parkingów oraz w Kobylance obok szkoły. Dodatkowo w rejonach Gorlic możemy zakupić folder o tym szlaku. Również tworzy się skansen przemysłu naftowego, odbywają się tu konferencje na temat kopalnictwa naftowego oraz dość często region ten z powodu przemysłu naftowego jest pokazywany w prasie czy telewizji. Złoża ropy były eksploatowane w Dominikowicach, Szymbarku, Ropicy Polskiej oraz Kobylance. Jednak warto wiedzieć, że w 1884 roku rozpoczęła się epoka wierceń żurawiem kanadyjskim, pozwalała ona na dużo głębsze wiercenia niż poprzednio. Na początku dotyczyła ona trzech miejsc - Kobylanki, Libuszy i Krygu, w Kobylance nawet przeprowadzono próbę pobicia rekordu w głębokości wiercenia za pomocą właśnie żurawia kanadyjskiego. Osiągnięto wtedy 1000 metrów głębokości. Z powodu coraz to większego wydobycia się ropy w Kobylance uzyskano pozwolenie w 1896 roku na budowę siedmiokilometrowego rurociągu do rafinerii w Gliniku Mariampolskim. Wiele osób sobie nawet nie zdaje sprawy, że to właśnie w Polsce w województwie małopolskim istnieją pionierskie miejscowości, dzięki którym rozwój wydobycia ropy naftowej przeszedł na wyższy poziom. Z czasem oczywiście kopalnie ulepszano, dzisiaj są to ogromne, nowoczesne miejsca. Według statystyk przeprowadzono tu 70 pozytywnych odwiertów i tylko 20 negatywnych, wydobyto około 320 tysięcy ton ropy naftowej.
