Niedaleko miejscowości Glinne znajduje się zupełnie wyjątkowy Kamień Leski. Dawniej zwany był Basztą Kmity.
Jest jednym z najstarszych pomników przyrody w Polsce. Ochroną objęty był jeszcze za czasów zaboru austriackiego. Na skutek wielkich starań ówczesnego burmistrza pobliskiego miasteczka, burmistrza Bielaka kamień został objęty ochroną. Niegdyś w tym miejscu funkcjonował kamieniołom. Kamień w postaci piaskowca był wykorzystywany na przestrzeni wieków do budowy wielu ważnych budynków pobliskiego Leska. Za jego pomocą wzniesiono między innymi zamek, kościół oraz synagogę. Piaskowiec, który miejscami sięga ponad 20 m opisywany był nawet przez samego Aleksandrę Fredrę w poemacie „Kamień nad Liskiem“. Zresztą to niejedyny pisarz, który poświęcił Kamieniowi z Leska uwagę. O kamieniu pisali między innymi Wincenty Pol. Oskar Kolberg oraz Stanisław Staszic. Z miasteczka Lesko można dojść piękne zieloną trasą pośród lasu. Swoim wyglądem przypomina pochyloną dziewczynę. Według legendy w kamieniu została zaklęta piękna i młoda kobieta. Zresztą to niejedyna legenda jaka obrosła ten kamień. Według kolejnej legendy kamień powstał na skutek nieudanej próby zniszczenia chrześcijaństwa przez diabła. Obecny wygląd kamień zawdzięcza naturze. W skutek naturalnej erozji nabrał on obecnego kształtu. Do kamienia wiedzie prosta droga prowadząca z Leska. Mieszkańcy miasteczka kamień w Lesku wykorzystują do wspinaczki. Jest to dobre miejsce dla osób średnio zaawansowanych. Kamień jest też często celem wycieczek tych, którzy chcą go sfotografować. To dobry pomysł na pamiątkę z tego miejsca. Miejsce, które niegdyś pełniło funkcję kamieniołomu stało się niezwykłą atrakcją miasteczka. W punkcie szczytowym tego miejsca znajduje się żelazny krzyż powstały pod koniec lat 70-tych ubiegłego wieku, który stoi po dziś.